Życie w Londynie w XIX wieku…
Powiązane…
Kojarzy nam się przeważnie z zamglonymi ulicami, choć wcale nie mgła spowijała, wtedy ulice Londynu. Jako pierwsze miasto na świecie padło ofiarą własnej industrializacji. Choć najbogatsze pośród miast cywilizacji europejskiej, to bieda graniczyła tu z ogromnym bogactwem.
Londyn, w XIX wieku
Londyn wkroczył w XIX wiek z trwogą. Przerażeni wydarzeniami Francuskiej Rewolucji ludzie wyczekiwali, kiedy pojawi się iskra, która spowoduje wybuch. Czy arystokratyczne głowy są zagrożone? Krzyczały dzienniki powszechne. W dziewiętnastym wieku Londyn stał się pierwszą nowoczesną metropolią. Masy miejskie żyły lokalnym spektaklem, który wzbogacały dzienniki brytyjskie po dziś dzień zakorzenione w głębokiej tradycji bulwarowych wieści.
„Londyńskie Slumsy”
Początków Londyńskich slumsów obserwator doszukuje się w XIX wieku. Jednak swoje obserwacje należy skierować mniej więcej o pięćdziesiąt lat wcześniej, do połowy XVIII wieku. Kiedy populacja Londynu zaczęła wzrastać w skali do tej pory nie zaobserwowanej w Europie, zaczęły powstawać zbiorowiska biedy. Przez cały XIX wiek populacja tego miasta rosła, a krajobraz niegdyś sielankowy zaczął spowijać Londyński horyzont czarnymi kłębami dymu. Wyrażają, to obrazy, jak i zdjęcia ówczesnych artystów. Między innymi takich malarzy jak J.M.W Turner, który malował przemijający świat i jak inni sobie ówcześni z trwogą obserwował tajemniczy przerażający krajobraz, który budował się u jego stóp.
Pierwsze slumsy powstawały w okolicach manufaktur późniejszych fabryk. W zasadzie przeludnienie występowało w krótkim czasie w miejscach, w których postawiono fabrykę niezależnie, gdzie się pojawiły. Stawianie wytwórni przemysłowych w centrum miasta było, wtedy dość logicznym rozwiązaniem. Dla przemysłowca z początku XIX wieku, istotny jest dobry dostęp do portu lub zbytu ze względu na słabo rozwiniętą komunikację. Pierwszy publicznie dostępny transport w Anglii uruchomiono dopiero w 1803 roku (Surrey Iron Railway), natomiast pierwsza lokomotywa napędzana parą wyruszyła dopiero w 1804 roku. Zanim to nastąpiło towary transportowano po wodzie, ponieważ transport lądowy był zbyt kosztowny, dlatego większość fabryk powstawała pragmatycznie w sąsiedztwie rzeki.
Skupiska robotnicze uchodziły za centrum biedy. Źle skonstruowane domy, brak odpowiednich warunków sanitarnych i otaczający wszystkich bród sprawiły, że druga część społeczeństwa nie uczestniczyła w życiu slumsów ani się zbytnio nimi nie zajmowała. Londyńczycy ery Wiktoriańskiej zdawali się ignorować fakt istnienia skupisk biedy. Powszechne mity rozpowszechniane ówcześnie i wynikające z ignorancji społeczeństwa, wspomagały stereotypy. Zgodnie z duchem protestanckim, część ludzi uważała, że biedni są sami winni swojej biedy. Ich położenie jest spowodowane przez lenistwo lub brak odpowiednich chęci do pracy. Już, wtedy uważny obserwator mógł stwierdzić, że opinie te nie odzwierciedlają prawdy.
Mieszanka ekonomiczna
Jest luty roku 1848. Niedawno w Londynie Karol Marks i Engels obwieścili swój „manifest komunistyczny”. Wydarzenie odbiło się echem w całej Europie. Głos wychodzący z centrum ówczesnego kapitalistycznego świata poruszył kuluary. Marks chwytał się w swoich przykładach Londynu, stąd czerpał swoje najbardziej radykalne poglądy. Znajdując potwierdzenie dla swojej ideologii w życiu zwykłych ludzi, wyzyskiwanych przez XIX wieczny kapitalizm, zaoferował nowe spojrzenie na zależności ekonomiczne ówczesnego społeczeństwa.
Robotnikowi najemnemu pozwala się pracować na własne utrzymanie, a więc pozwala mu się żyć o tyle tylko, o ile przez pewien czas pracuje darmo dla kapitalistów (a zatem i dla tych, którzy wraz z nimi uczestniczą w zjadaniu wartości dodatkowej); że cały system produkcji kapitalistycznej obraca się dokoła zagadnienia, jak zwiększyć ilość tej darmowej pracy przez przedłużenie dnia pracy albo przez zwiększenie jej wydajności, większe natężenie siły roboczej itd.; że przeto system pracy najemnej jest systemem niewolnictwa, przy czym niewolnictwo to staje się tym cięższe, im bardziej rozwijają się społeczne siły wytwórcze pracy bez względu na to, czy robotnik otrzymuje lepszą czy gorszą zapłatę.
Karol Marx „Krytyka programu gotajskiego”
Ciekawym zjawiskiem jest jak Londyn oddziaływał na wyobraźnie ówczesnych polityków artystów, czy pisarzy. Nie tylko Karol Marx zasłynął z poruszenia kwestii biedy i wyzysku. Były, to zjawiska społeczne jakie zapanowało w tamtym okresie w Londynie na skalę nie porównywalną do żadnego innego miejsca na ziemi.
Karol Dickens w swoich powieściach poruszał temat nierówności społecznych tamtego okresu, choć nie do końca wynikających z uprzemysłowienia, jednak wzmocnionych tym faktem. Napisał „Opowieść Wigilijną” w okresie poprzedzającym manifest Marksa. Zwrócił uwagę na przedmiotowość człowieka w nowoczesnym świecie.
Tłumaczył poprzez opowieść o trzech duchach do czego prowadzi pogoń za pieniędzmi. Zaledwie jedna z jego opowieści odbywała się w lokalizacji poza Londynem. „Ciężkie czasy” (Hard times) osadzona jest w przemysłowym miasteczku na północy Anglii i w dalszym ciągu porusza problematykę społeczeństwa przemysłowego.
„Charles Dickens: życie i twórczość”, Roman Dyboski (Książnica Atlas, 1936)
„The Life of J.M.W. Turner”, Walter Thornbury (Hurst and Blackett, 1862)
Komentarze
Jak Ci ida nostale?
slabe, ide grac w nostale
#hejter
slabe, ide grac w nostale
#gimbus
Super 🙂
Chyba cie pizda, kolego, boli